piątek, 31 marca 2017

Poranek


Zaczynam dzisiejszy dzień od kubka kawy i pysznej drożdżówki z makiem. Tak, wiem, że to nie jest zdrowe śniadanie, ale miałam taką ochotę na coś słodkiego z rana, że nie mogłam się w piekarni oprzeć tak pięknej słodkości. Jak tylko skończę pisać, to wskakuję w sportowy strój i lecę pobiegać. Jest tak ładny poranek, że szkoda nie skorzystać. Nigdy nie wiadomo kiedy pogoda się pogorszy. Dlatego jak tylko mogę idę biegać. Mam jeszcze dużo czasu przed pracą, więc nie ma co siedzieć w domu. Cały weekend ma być podobno ładnie, zobaczymy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz